O mnie
Jaka jestem?
która nie potrafi usiedzieć w miejscu… Wierząca, że nie ma rzeczy niemożliwych… Trochę odklejona… Niesamowita marzycielka i romantyczka snująca 1000 planów na przyszłość, do których nieustannie dążę… Starająca sie w 200% wykorzystać każdy dzień i każdą daną chwilę… Uwielbiająca człowieka i rozmowy na „milion” tematów… Obserwatorka otaczającego świata, przykładająca wagę do najmniejszych detali… Ale przede wszystkim jestem szczęśliwym człowiekiem, otaczając się ludźmi, którym mogę zaufać i którzy mnie kochają
Skąd fotografia?
Całe życie szukałam pasji, której poświęcę każdą wolną chwilę, która pokocham bez reszty… I pojawiła się wraz z biciem serca mojej córki. I nagle po wielu latach pracy w banku okazało się, że drzemie we mnie dusza artystyczna. A z każdym dniem moje postrzeganie świata ulega zmianie… Zaczęłam dostrzegać „rzeczy”, których wcześniej nie widziałam… Spojrzenia, gesty, dotyk i bliskość…
Fotografia to od paru lat moja pasja i praca, którą kocham, której oddałam swoje serce… A co mnie w niej ujęło? Możliwość zamykania w kadrze uczuć i bliskości, o których zapominamy w pędzie dnia codziennego, uchwycenia pewnych siebie spojrzeń, które giną przytłoczone rutyną i problemami. Fotografowanie umożliwia mi spotkania z ludźmi, które pełną są rozmów „o wszystkim”, które bardzo często dają możliwość zatrzymania się i spojrzenia z dystansem na pewne kwestie. Aż w końcu kocham fotografię za możliwość obserwowania, jak w trakcie sesji pojawia się w Waszym oku „błysk”, jak nabieracie pewności siebie, jak w trakcie sesji z partnerem na nowo „odradzają się” Wasze uczucia. To właśnie kocham…
Może jestem zakręconą wariatką, która wierzy w to, że można góry przenosić… Ale pamiętajcie, nigdy nie rezygnujcie z marzeń!
Zapraszam Was do mojego świata…